www.designbiznes.pl Nr 1/2021 | wydanie bezpłatne | ISSN 2545-1057 Ekspresyjni Silvana Angeletti i Daniele Ruzza Jak sprzedawać płytki ceramiczne / Wielkie formaty Łazienka publiczna / Wyzwania w czasie przemian
2 od redakcji Powrót do korzeni ak zmieni się łazienka w najbliższej przyszłości? To pytanie może być mottem bieżącego numeru. W pierwszym odruchu wydawać by się mogło, że powinna być dziś jeszcze bardziej higieniczna i sterylna niż niż dotąd. Błyszcząca antybakteryjnymi powierzchniami bez spoin. Ale czy takiej łazienki na pewno chcemy? We wnętrzach publicznych, ogólnodostępnych zwiększona, bezdotykowa higiena jest oczywistą koniecznością, ale czy potrzebujemy jej w domu? Zastanawiamy się więc nad aktualnymi i przyszłymi łazienkowymi trendami wspólnie z profesjonalistami branży wyposażenia wnętrz. Bohaterowie naszej okładki – włoscy projektanci Silvana Angeletti i Daniele Ruzza uważają, że dziś, w tych trudnych czasach, przede wszystkim musimy odzyskać nasz duchowy wymiar. Przy budowaniu łazienki przyszłości zwrócić baczniejszą uwagę na etykę, wewnętrzną naturalność, autentyczność. Powinniśmy próbować odtworzyć doświadczenia przodków związane z sakralnym i rytualnym znaczeniemwody. A łazienka powinna być prosta w formie, ale pełna komfortu, otulająca, przytulna. Ciekawe tezy wysuwają również nasi krajowi eksperci, którzy wypowiadają się na naszych łamach. W ich opiniach kluczowe jest aktualnie by większą wagę przywiązywać do jakości wyposażenia, które winno być zarówno trwałe, jak i piękne. Dużo czasu spędzamy teraz w domu, więc musimy się w nim dobrze, komfortowo czuć. Ale to nie jedyny powód, dla którego powinniśmy stawiać na trwalsze wyposażenie. Ważne są również względy ekologiczne. Coraz więcej spośród nas nie chce przecież niepotrzebnie zaśmiecać planety rzeczami, które zbyt szybko się zużywają lub psują. Kupując produkty coraz częściej zwracamy uwagę na to, jak, gdzie i z czego zostały wyprodukowane. Wygląda więc na to, że szukając odpowiedzi na pytanie o łazienkę przyszłości musimy wrócić do podstaw. Najważniejsze jest, żeby nam dobrze i długo służyła. Zapraszamy do lektury! Anna Raducha-Romanowicz redaktor naczelna J
r e k l a m a Wannowa bateria podtynkowa Algeo Square Producent: Ferro Wannowa bateria podtynkowa Algeo Square składa się z kompletu elementów wewnętrznych i natynkowych. Na zewnątrz widać prostokątną maskownicę, spłaszczoną wylewkę, uchwyt, ceramiczny przełącznik wanna/natrysk i rączkę natryskową o geometrycznej formie. Wylewkę, długą na 19 centymetrów, wieńczy perlator napowietrzający strumień wody, dzięki czemu oszczędniej nią gospodarujemy. Bateria wyposażona jest w regulator ceramiczny zapewniający jej trwałość. Części natynkowe pokrywa estetyczna chromowana powłoka. www.ferro.pl Udoskonalona kolekcja mebli Look Producent: Elita Kolekcja Look w odświeżonej wersji pozwoli stworzyć nowe i niebanalne aranżacje łazienkowe. Nowością jest możliwość zastosowania metalowych stelaży pełniących funkcję nóg. Dostępne są one w czterech rozmiarach 60, 80, 100, 120 cm oraz dwóch kolorach: białym i czarnym. Do kolekcji dodano także dwa kolory: black mat i dąb canela oraz trzy kolory uchwytów: white mat, anthracite mat, stone mat. Zaletą udoskonalonej kolekcji Look jest możliwość łączenia jej z elementami kolekcji ElitStone. www.elitameble.pl info@poland.messefrankfurt.com tel. (22) 49 43 200 ZAREJESTRUJ SIĘ JUŻ TERAZ! ish.messefrankfurt.com Wypróbuj ISH digital! Bogata oferta spotkań i prezentacji on-line oraz szansa nawiązania nowych kontaktów w branży w przestrzeni wirtualnej. World’s leading trade fair HVAC + Water 22 – 26. 03. 2021 ISH digital – idziemy n@przód
4 spis treści Magazyn pasjonatów designu nr 1 / 2021 www.designbiznes.pl redakcja@designbiznes.pl Wydawca Est.Media Anna Raducha-Romanowicz ul. Leśna 25C, 15-559 Białystok www.estmedia.pl Redaktor naczelna Anna Raducha-Romanowicz, tel. 698 536 665, e-mail: ania@designbiznes.pl Zespół redakcyjny Marta Borowska, tel. 604 157 203, e-mail: marta@designbiznes.pl Arkadiusz Kaczanowski, tel. 503 355 998, e-mail: arek@designbiznes.pl Piotr Sawczuk, tel. 609 293 268, e-mail: piotr@designbiznes.pl Współpraca Eliza Antonkiewicz, Marcin Jędrzak, Marek Kamiński Projekt, skład i przygotowanie do druku: www.urbanarts.pl Reklama: reklama@designbiznes.pl Zdjęcie na okładce: Silvana Angeletti i Daniele Ruzza, fot. Renato Mazzaccara Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych, zastrzega sobie prawo redagowania i skracania tekstów. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych reklam. 38 16
Wywiad 8. Z dala od minimalizmu Płytki 16. Subtelne niuanse 20. Widzę płytka, mówię… 26. Czy architekci lubią płytki wwielkim formacie? 30. Nowe i duże Łazienka publiczna 34. Laufen Bespoke – sposób na wyróżnienie łazienki hotelowej 38. Nie dotykać! 44. Jakie inwestycje są dla hoteli opłacalne? W łazienki! 47. Hotele + higiena Projekt 50. Śladem historii bolesławieckiej ceramiki Rozmowy o designie 56. Łazienka w czasie przemian Podróże 60. Projektant wnętrz, czy projektant duszy? Na czasie 62. Aktualności Felieton 64. W sieci spis treści 50 47 26
Dzięki pasującym do siebie elementom projektowanie łazienki z Oltens to czysta przyjemność. Klient, opierając się na gotowych konceptach, w których znajdzie wszystkie niezbędne produkty (od armatury, ceramiki, wanien, zestawów prysznicowych aż po meble, a także mydelniczkę) ma możliwość samodzielnie zaaranżować wymarzoną łazienkę. Design Gustowny minimalizm i harmonia inspirowane skandynawską naturą i spokojem z nutą industrialnego klimatu – to wszystko znajduje się w każdej z wyjątkowych kolekcji Oltens. Projektując poszczególne elementy kolekcji, producent postawił przede wszystkim na funkcjonalność i wygodę, ale nie zapomniał także, że nie mniej istotny jest wygląd i to właśnie ponadczasowy design jest tym, co wyróżnia produkty marki Oltens. Technologie i jakość Innowacyjne technologie wsparte zostały inteligentnym wykorzystaniem patentów i najwyższej jakości materiałami. Wszystko to sprawia, że łazienki Oltens są nie tylko praktyczne i komfortowe, ale również higieniczne i łatwe w utrzymaniu czystości. Dzięki zastosowaniu nowoczesnych technologii i systemów produkcyjnych, można być pewnym, że łazienka w której znajdą się produkty marki Oltens, będzie nie tylko funkcjonalna i praktyczna, ale również oszczędna i ekologiczna. Wszystko dlatego, że firma odpowiedzialnie podchodzi do kwestii dbania o środowisko, w związku z czym swoje produkty wyposażyła w rozwiązania, które pozwalają ograniczać zużycie wody i energii, a tym samym zadbać o środowisko jednocześnie oszczędzając pieniądze. Producent mocno stawia na praktyczny aspekt użytkowania swoich produktów i bierze pod uwagę, z czym na co dzień zmaPure bathroom - gotowe rozwiązania dla Twojej wygody Oltens to prężnie rozwijająca się polska marka, która powstała jako odpowiedź na stale rosnące wymagania Klientów, poszukujących CAŁOŚCIOWYCH rozwiązań do urządzenia wymarzonej łazienki. Marka Oltens to przemyślany design i kompleksowe rozwiązania, które pozwalają w łatwy sposób stworzyć nowoczesną i funkcjonalną łazienkę. artykuł Partnera 6
gają się jego potencjalni klienci, korzystając ze swoich łazienek. Baterie Oltens zostały zaprojektowane z myślą o doskonałym wyglądzie przez lata. Zastosowanie powłoki PVD (Physical Vapour Deposition) w bateriach w kolorze złotym gwarantuje piękny kolor, niezwykłą trwałość (większą odporność na zarysowania i ścieranie) oraz przyjazność alergikom i właściwości bakteriobójcze. Ceramika Oltens została pokryta powłoką SmartClean, która ułatwia czyszczenie i zapobiega osadzaniu się brudu, natomiast wszystkie baterie wyposażone zostały w system kontroli przepływu wody PureEco, co pozwala w skali roku zaoszczędzić bardzo dużo wody. We wszystkich słuchawkach prysznicowych i deszczownicach umieszczono silikonowe wypustki, pozwalające sprawnie usunąć gromadzący się kamień, zapewniając tym samym tzw. efekt PureFlow. Ponadto chromowane powierzchnie armatury Oltens posiadają powłokę DoubleChrome, która zabezpiecza je przed matowieniem i zabrudzeniami, zaś wszystkie miski WC i bidety z oferty Oltens posiadają specjalne maskownice, czyli BlindSystem, dzięki któremu ich montaż jest estetyczny, szybki i bezproblemowy. Fundamentem, na którym opiera się Oltens są innowacje i design wspierane inteligentnym wykorzystaniem technologii i najwyższej jakości materiałami. To wszystko można zobaczyć w ofercie produktów marki Oltens. n artykuł Partnera 7 www.oltens.com POZNAJ KOLEKCJE OLTENS Kolekcja JOG to rozsądne patenty i estetyczne wykończenie, które są kluczem do idealnej łazienki. Producent wierzy, że praktyczne i oszczędne rozwiązania mogą również być piękne. Dlatego planując wszystkie elementy kolekcji JOG, wzięto pod uwagę rozsądną cenę oraz systemy, które pomogą kontrolować zużycie wody i energii, ale nie zapomniano o estetycznym wykończeniu. Kolekcja VERNAL – główne kryteria, którymi kierowano się projektując poszczególne elementy tej kolekcji to: czysta forma, minimalizm i zapewnienie wygody. Obecne w tej kolekcji zaokrąglone kształty armatury idealnie współgrają z delikatnymi, prostymi liniami baterii i kranów. Biel szafek i ceramiki tworzy zgraną całość z połyskliwymi chromowanymi powierzchniami. Nie zapomniano też o funkcjach, które uprzyjemnią codzienne korzystanie z łazienki. Kolekcja GULFOSS to harmonijne połączenie piękna i komfortu. Charakterystyczne dla serii Gulfoss są zaokrąglone krawędzie, proste formy i inspiracje naturą. Idealnie pasujące do siebie meble, ceramika i akcesoria pozwalają stworzyć minimalistyczną i nowoczesną łazienkę, która zachwyci każdego.
rojektowy duet Silvana Angeletti i Daniele Ruzza to partnerzy w życiu i pracy. Po ukończeniu studiów na wydziale wzornictwa przemysłowego ISIA w Rzymie, zdecydowali się zamieszkać w Rieti, z dala od stolic designu. Dzięki temu chcieli zachować bardziej autentyczną wizję zawodu. Pracują razem od 1994 roku, kiedy to założyli wspólną pracownię projektową. Od tamtej pory studio Angeletti Ruzza współpracowało z wieloma firmami z branży meblarskiej oraz wyposażenia łazienek. Projekty autorstwa studia znajdziemy w portfolio takich marek jak m.in. Azzurra Ceramica, Flaminia, F.lli Fantini, Gedy, Globo, Graff czy Teuco. Różnorodność sektorów produkcyjnych, w jakich działali oraz skala produktów, które tworzyli – od wytwarzanych przemysłowo, w dużych ilościach, po krótkie, rękodzielnicze serie, a także pogłębienie wiedzy o różnorodnych technikach produkcji i materiałach, pozwoliły twórcom studia na eksperymentowanie w różnych obszarach przemysłowego designu. Zdala odminimalizmu Ich wizja designu to przede wszystkim poszukiwanie piękna – w prostocie, prawdzie i harmonii. W Angeletti Ruzza Design Studio powstają produkty, które nie poddają się upływowi czasu, dyskretnie towarzyszą użytkownikowi delikatnie wtapiając się w jego otoczenie. Jak mówią w wywiadach założyciele studia – Silvana Angeletti i Daniele Ruzza – w ich pracach zawsze można znaleźć pewną dozę „słodyczy”, nawet jeśli chcą być bardziej surowi. Unikają chłodu minimalizmu. Projekty ich autorstwa szukają autentyczności wyrażonej w czystych, ale i ekspresyjnych formach. Wywiad 8 Rozmawiała: Anna Raducha-Romanowicz P
Silvana Angeletti i Daniele Ruzza, fot. Vincent Urbani
W latach 2002–2006 byli dyrektorami artystycznymi marki GSI Ceramica, 2007–2014 firmy Azzurra, 2015–2018 roku Brilliant i My Home Collection. Dziś piastują to stanowisko w firmach Bottega Intreccio, Kalon i Globo. Pozwala im to jeszcze lepiej poznać przedsiębiorstwa, z którymi współpracują, zrozumieć ich tożsamość, pogłębić wiedzę produkcyjną. I dzięki temu czasem wypchnąć je poza bezpieczną „strefę komfortu” – wprowadzać nowe typy produktów, realizować pomysły badawcze dotyczące materiałów, technik produkcji, czy też potrzeb życiowych użytkowników. Silvana Angeletti i Daniele Ruzza prowadzą też zajęcia dla studentów – kursy projektowania przemysłowego na Uniwersytecie Ascoli Piceno (od 2012) i IED w Rzymie (od 2010). Są lauretami wielu konkursów wzorniczych. Mogą pochwalić się m.in. sześcioma pozycjami w indeksie ADI Design Index, rekomendacjami dla Compasso d’Oro, nagrodami Archiproducts, Good Design Awards, German Design Awards czy nagrodami Red Dot (M’Ama dla Irsap w 2018 r. oraz Comunicazione Azzurra w 2009 r.). Działacie w wielu sektorach przemysłu wzorniczego – współpracowaliście z licznymi markami tworząc przeróżne produkty. Czy możecie wskazać element, który łączy Wasze projekty? Wasz znak rozpoznawczy – ideę projektową, która jest dla Was najważniejsza? Silvana Angeletti i Daniele Ruzza: Poszukiwanie piękna. Piękno dla nas ma swoje źródło w prostocie. Bycie prostym jest bardzo trudne. Oznacza dotarcie do sedna problemu, umiejętność rozpoznania tego, co zbędne i wyeliminowanie tego, rozwiązanie złożoności za pomocą syntezy. Prostota jest inteligentna, stanowi głęboki wyraz jakości i jest zrozumiała dla każdego. Piękno dla nas ma swoje źródło również w prawdzie. Bycie prawdziwym oznacza poszukiwanie tego, co autentyczne, co może istnieć w czasie i każdego dnia poprawiać jakość życia ludzi. Piękno dla nas ma swoje źródło także w harmonii. Harmonii rozumianej jako estetyka przedmiotu, będąca bezpośrednią konsekwencją staranności, z jaką został wymyślony, zaprojektowany i zbudowany. Prosty przedmiot redukuje formę do tego, co istotne. W skuteczny i uży10 ↑↑ Fotel Chika powstał dla marki Da a (2016) →→Piecyk Lila z oferty marki Kalon (2020) ↓↓ Sofa Weekend marki My home (2017)
teczny sposób odpowiada funkcji, do pełnienia której został zaprojektowany. Jest obdarzony silną ekspresją, która sprawia, że jest rozpoznawalny w czasie. Uczciwy przedmiot ma klarowną i czytelną strukturę, nie jest „rzeczą dziwną” i koniecznie inną. Ma wewnętrzną naturalność, która uspokaja i relaksuje. W naszej pracy intensywnie poszukujemy tych wartości. Nasz projekt nie spowoduje, że zaniemówisz, nie jest emocjonalny. Jest raczej gościnny, przyjacielski, cichy. Z jak najmniejszą liczbą elementów. Ekspresyjny w poszukiwaniu syntezy pełnej znaczeń, ale zawsze powiązany z czymś, co ludzie wiedzą, mogą poczuć blisko, rozumieją. Odnalezienie tej prostoty i wewnętrznej naturalności faktycznie może być czasem bardzo trudne. Jaki element bądź etap Waszej projektowej pracy bywa największym wyzwaniem? Powiedzielibyśmy, że przejście od prawdziwego projektu wzornictwa przemysłowego, w którym mamy do czynienia z technologiami przemysłowymi i procesami produkcyjnymi – inwestycjami w formy, podcięcia lub odlewy, do orientacji rzemieślniczej, w której umiejętności manualne i dbałość o rękodzieło opowiadają historię. Są to dwa różne wymiary, jest inna wolność wypowiedzi. Miło było odkryć, że byliśmy w stanie budować wartość w obu obszarach, pozostając sobą. To tak, jakby powiedzieć „to zawsze ja – z moim wykształceniem, wyobraźnią, wrażliwością… Zarówno gdy jeżdżę w góry na narty i jem obiad w górskim kurorcie, jak i gdy latemwybieram się nad morze, kładę się na skałach i piję nektar z owoców”. Krótko mówiąc, scenariusze zmieniają się wraz ze wszystkim, co następuje, ale metoda projektowania, sposób patrzenia na życie, wewnętrzna natura pozostają takie same i są podstawą do wyrażenia siebie. Możliwość działania konkretnie w tak różnych sektorach dała nam nową naturalność, która wynika z większej samowiedzy i pozwoliła nam być mniej sztywnym, bardziej elastycznym w naszym podejściu do problemów, ponieważ nigdy nie ma jedynego sposobu spojrzenia na rzeczywistość, ale jest wiele prawd. Bez wątpienia te cechy muszą doceniać producenci. Świadczy o tymm.in. fakt, że jesteście dyrektorami artystycznymi kilku marek, w tym Globo. Czy tak bliska relacja z biznesem zmienia podejście do projektowania? Bycie dyrektorem kreatywnym firmy to istotna szansa na rozwój. To przepływenergii, który porusza sięwdwóch kierunkach: z jednej strony do firmy wnosi się sposób patrzenia na życie, interpretowania współczesności poprzez próbę przewidywania nowych, pojawiających się potrzeb, oferowania wrażliwości, intuicji, wizji. Z drugiej strony otrzymujesz wiedzę i informacje, które w innym przypadku nie byłyby dostępne dla zewnętrznego projektanta… Krótko mówiąc, rozwijasz się w sposób cykliczny, zdobywając wiedzę we wszystkich obszarach, które mają wpływ na firmę i jej biznes. Bardzo zorganizowane firmy, 11 Wywiad ←←Lustro z kolekcji OPI marki Globo. Za mniejszym lusterkiem kryje się mała półeczka (2020) ↓↓ Krzesło z serii Angel zaprojektowanej dla marki Roche Bobois (2019) ↓↓ Konsola umywalkowa Bob z nowej kolekcji OPI marki Globo. Jej blat wykonany został z materiału Dekton (2020)
Kolekcja Madre dla marki Flaminia czerpie inspirację z historii włoskiego designu. Klasyczny styl, nowoczesne wzornictwo (2018)
takie jak Globo, potrzebują projektu, który jest wynikiem wspólnej wizji, która musi generować wartość ze wszystkich punktów widzenia: estetycznego, funkcjonalnego, produktywnego, wizualnego, komercyjnego, komunikacyjnego. To wcale nie jest proste! Potrzeba wielkiej zdolności i intuicji do zręcznego poruszania się na tych obszarach, między tak wieloma ograniczeniami. To zadanie, które wymaga dużej mentalnej otwartości. W przeciwieństwie do tego, co mogłoby się wydawać, trzeba się głęboko zaangażować. Trzeba dużo pokory, ale też odwagi, by spróbować przesunąć granice trochę dalej i przekonać firmę do opuszczenia swojej strefy komfortu. W Waszym portfolio znajdziemy nie tylko projekty dla Globo, ale również dla wielu innych producentów z segmentu wyposażenia łazienki. Jak to się stało, że staliście się takimi specjalistami w projektowaniu łazienek? To obszar, który od razu przykuł naszą uwagę: otworzyliśmy pracownię w połowie lat 90. i łazienka nie była wtedy w domu tak ważna, jak dziś. Wciąż było w niej dużo miejsca na interwencję, na uczynienie z niej miejsca na ciepłe spotkanie między intymnością i serdecznością, w którym można doświadczyć, nawiązać kontakt z najbardziej intymną częścią siebie. Znaleźć spokój i harmonię. Była przestrzenią do interpretacji z nowymi funkcjami, nowymi materiałami, nową poezją. Krótko mówiąc, był to interesujący obszar badawczy, który stwarzał świetną okazję do wyrażenia siebie. Skorzystaliśmy z tej okazji i zdobyliśmy duże doświadczenie w pracy z różnymi firmami, pozyskaliśmy ważne know-how. Wostatnim czasie rzeczywiście przestrzeń łazienkowa znacząco się zmieniła, transformacji uległo też nasze jej postrzeganie. Jak myślicie, w jakim stopniu będzie je teraz kształtować pandemia? W jakim kierunku podążać będzie wzornictwo łazienek i trendy technologiczne? Łazienka to jedno z najważniejszych miejsc w domu, ale w niedalekiej przyszłości nabierze jeszcze większego znaczenia i to nie tylko ze względów higienicznych, ale także dlatego, że jest to przestrzeń, w której rozbieramy się i wchodzimy w kontakt z żywiołem wody 13 Wywiad ↑↑Armatura East Side dla marki Cristina – laureatka konkursu Archiproducts Design Awards (2020) →→Kolumna prysznicowa z serii Sento zaprojektowanej dla marki Graff. Lekkość i siła jednocześnie (2012) ←←Perfumy 401 È Amatrice (2018)
i jego wartością sakralną i regeneracyjną. Musimy odzyskać duchowy wymiar, aby stawić czoła teraźniejszości i przyszłości. Wszystko się powoli zmienia. Zaczynamy rozumieć, że musimy kupować mniej, ale lepiej. Że posiadanie zadbanego domu, który o nas mówi, budzi naszą czułość, humanitarność, jest prawdziwym luksusem. Etyka, duchowość, autentyczność to ważne słowa przy budowaniu łazienki przyszłości. Jako projektanci i dyrektorzy artystyczni, mocno odczuwamy potrzebę odkrywania poprzez projekt nowych otwarć, zadawania sobie pytań, poszukiwania odpowiedzi z pokorą i pomysłowością. Chcemy odczuwać zdumienie i szukać piękna, unikając zamykania się w nawykach, w których czujemy się spokojniejsi. Nadszedł czas, aby ciężko pracować, aby wyjść z cynizmu i ego, nauczyć się żyć z poczuciem nietrwałości, którym zawsze powinno charakteryzować się życie. Próbować odtworzyć doświadczenia przodków – np. poprzez przywoływanie naturalnych elementów, takich jak źródło czy wodospad. Światło i ciepło staną się protagonistami, tworząc środowisko, które zmienia się zgodnie z potrzebami użytkownika, rozpieszczając go zawsze i w każdym przypadku, dzięki zastosowaniu technologii, która stanie się coraz bardziej niewidoczna i wydajna. Będziemy pracować przez odejmowanie – mniej materii, mniej marnotrawstwa, i przez dodawanie – więcej realizacji, które zadowolą zarówno zmysły, jak i ducha. Wyobraźmy sobie łazienkę utrzymaną w prymitywnym lub raczej wiejskim stylu, podstawową, prostą w formie, ale pełną komfortu, otulającą, która potrafi sprawić, że światło i materia zadziałają. Która mówi językiem puryzmu i zachęca do zajrzenia w głąb siebie. Która jest jak pieszczota, jak dłoń, która podtrzymuje Cię, gdy ryzykujesz upadkiem, jak zaproszenie do uśmiechu, do odpuszczenia sobie – tak jak wtedy, gdy wchodzisz do leczniczej wody, która regeneruje. Jesteśmy za taką „ciepłą technologią”. Bardzo daleko od chłodu dużych, antybakteryjnych powierzchni. Kończąc rozmowę zapytam o Wasze plany. Co ciekawego obecnie realizujecie? Nasze plany na przyszłość są proste: staraj się pracować mniej, ale lepiej. To nie żart! Chcielibyśmy pracować na zasadzie odejmowania i dodawania, czyli mniej godzin, mniej produktów, ale więcej smaku, więcej inteligencji, większej trafności, większej wartości dodanej. Nie wiem, czy nam się uda, ale to niezłe rozwiązanie. Teraz pracujemy nad kolekcją outdoorową z nowym klientem… Bardzo interesującym z naszego punktu widzenia… Jak również nad nowymi produktami dla Globo, Bottega Intreccio i Kalon stufe (kierownictwo artystyczne). A jakie macie największe marzenie projektowe? Chcielibyśmy móc zaprojektować ponadczasowy produkt, taki jak lampa Tolomeo zaprojektowana przez Michele de Lucchi dla Artemide. Życzę żeby się zrealizowało. I dziękuję za rozmowę. Wywiad ↑↑Grzejnik It is marki Irsap – łazienkowa drabinka zamknięta w eleganckiej ramie (2017) ↓↓Okap kuchenny V-Air z portfolio marki Faber (2020) Fot.: archiwum Angeletti Ruzza Design Studio
Naturalne trendy już od dłuższego czasu kształtują wygląd wnętrz. Styliści i projektanci polecają drewno i kamień jako te elementy wystroju, dzięki którym łatwo osiągnąć efekt ponadczasowości i szlachetnej elegancji. Popularna jest również kolorystyka tych materiałów. Dobrze czujemy się bowiem we wnętrzach zdominowanych przez neutralne kolory ziemi. Temat inspiracji naturą chętnie podejmują także producenci płytek ceramicznych. Wykorzystywana przez nich zaawansowana technologia pozwala na produkcję kafli wiernie oddających wygląd naturalnych materiałów. SKY, czyli najnowsza propozycja płytek z oferty sieci salonów łazienkowych JETA, idealnie sprawdzi się w kreowaniu przestrzeni w delikatnych barwach, bliskich klimatowi naturalności i zdominowanych przez prostotę formy. Artykuł Partnera 15 www.jeta.pl Wzory płytek oddających urok naturalnego kamienia nie wychodzą z mody. Pojawiające się na rynku nowości to natomiast mistrzostwo w naśladowaniu oryginalnych sił natury. Nie inaczej jest w przypadku nowej kolekcji SKY marki Colorker, dostępnej wyłącznie w sieci salonów łazienkowych JETA. Wyjątkowe piękno cennego marmuru Sky is the limit Kolekcja płytek SKY hiszpańskiej marki Colorker oddaje piękno marmuru wydobywanego we włoskich Alpach. Jej styl najlepiej określić słowami: elegancja i powściągliwość. Bazą kolekcji jest płytka SKY w formacie 31x100 cm, dostępna w dwóch kolorach: SKY Grey (szarość) oraz SKY White (złamana biel). W obu przypadkach rysunek płytki wiernie naśladuje naturalny marmur, a każdy z kafli poprzecinany jest unikatową kompozycją szaro- -złotych żył. Atrakcyjność kolekcji podkreślona została polerowanym – określanym również jako lustrzane – wykończeniem powierzchni. Dynamiczne dekoracje 3D Serię, oprócz wspomnianej płytki SKY, tworzą także kafle dekoracyjne KEOPS oraz MITCHELL. Ich wyjątkowość polega na wizualnym podzieleniu płaszczyzny płytki na mniejsze prostokąty, z których każdy dodatkowo jest elementem trójwymiarowym. Taki zabieg to gwarancja nadania dekorowanym ścianom wyjątkowej dynamiki. Wszystko za sprawą światła odbijającego się na ich powierzchni pod różnymi kątami. Płytka KEOPS dostępna jest w dwóch kolorach spójnych z barwą kafli bazowych – grey i white. MITCHELL to natomiast miks odcieni szarości i bieli. Efekt tej płytki wzmocniono poprzez delikatne reliefy na jej powierzchni, które podkreślają pozytywną energię całej kompozycji. n
16 ↑↑ Płytki z serii Intarsi marki Ceramica Sant’Agostino widoczne tu na podłodze to połączenie marmuru z jasnym drewnem o ciepłych odcieniach →→Płytki – cegiełki w interpretacji fabryki 41zero42. Kolekcja Biscuit
rudno dziś określić najpopularniejsze style dominujące w naszych wnętrzach – tym bardziej, że chętnie je mieszamy i łączymy, odważnie przełamujemy stereotypy i konwencje a płytki stosujemy nie tylko w łazience i kuchni, ale wszędzie tam, gdzie istnieje potrzeba urozmaicenia powierzchni i faktur. Jednak w płytkowym wzornictwie można wyróżnić najważniejsze tendencje, które aktualnie nim rządzą. Natura i naturalność Pandemia sprawiła, że nasilił się – i tak już wcześniej bardzo wyraźny – trend zmierzający w kierunku kompleksowego wykorzystania w naszych wnętrzach naturalności. Zamknięci w domach tęsknimy za naturą. Dlatego wybieramy naturalne materiały wykończeniowe: m.in. płytki imitujące kamień. Wciąż króluje marmur – we wnętrzach glamour, ale też minimalistycznych. Równie chętnie sięgamy po wzory naśladujące skały wulkaniczne czy piaskowiec. Na wznoszącej fali jest też wciąż terazzo. Do większych łask wróciły płytki naśladujące drewno, które to przed pandemią wydawały się być nieco w odwrocie. W kwestii najpopularniejszych wzorów nie odnajdziemy więc nowości. Tegoroczną nowinką mogą być natomiast kolory. Oczywiście wciąż nawiązują do natury, ale w tym sezonie szczególnie interesujące wydają się dwie nowe palety barw. Z jednej strony są to kolory takie jak ciepły żółty (również jeden z kolorów roku Pantone), terakota, brąz, zgaszona zieleń lub jej morski odcień. Przypominają nam światło i krajobraz śródziemnomorski – spieczoną słońcem ziemię, glinę, morską wodę, mech, słońce. Subtelneniuanse W roku 2021 nie możemy raczej spodziewać się fundamentalnych rewolucji w płytkowych trendach, ale raczej kontynuacji dotychczasowych tendencji. Zmiany będą mieć charakter jedynie niuansów. Pewne jest, że wciąż będziemy stawiać przede wszystkim na naturalność. Płytki 17 Tekst: Anna Raducha-Romanowicz T
18 Na drugim biegunie znajdują się kolory z palety neutralnej – jak kolor szampański, beż i jego odmiana zwana greige (szarobeżowy), blady róż czy też złamana biel, która zawsze dodaje wnętrzom światła i lekkości. Umożliwiają one stworzenie modnego wnętrza w kolorystyce nude. Geometria wzorów i formatów W kontekście wzorów, wciąż popularne są te geometryczne, jak również płytki o nietypowym formacie, dzięki którym możemy tworzyć ciekawe i niepowtarzalne kompozycje. Optycznie powiększyć wnętrze, stworzyć wrażenie trójwymiarowości, dodać dynamiki. Takie formaty, jak płytki w kształcie rybich łusek czy heksagony zawsze urozmaicą nasze wnętrze. W bieżącym roku popularne będą wciąż również ceramiczne „cegiełki”, czyli tzw. płytki metro, ale w nieco innym wydaniu niż standardowa biel w połysku. Są matowe i najlepiej wydłużone, w kolorze innym niż biel, układane w monochromatycznych lub gradientowych płaszczyznach. Tarcza przeciw zarazkom Inną aktualną tendencją, którą niejako „wymusiła” pandemia, są tzw. płytki antybakteryjne. Nie wyróżniają się w żaden sposób swoim wzornictwem. Przy produkcji, podczas procesu szkliwienia nanosi się na nie po prostu powłokę zawierającą antybakteryjne dodatki – np. dodatnie jony srebra czy dwutlenek tytanu. Swoim działaniem potrafią one tak zmienić strukturę bakterii, że zostaje zablokowany ich mechanizm rozmnażania, co finalnie powoduje wyginięcie tych drobnoustrojów. Tego typu płytki nie są nowością na rynku, ale w „czasach zarazy” hasło antyseptyczności zyskało na marketingowej sile i producenci chętniej chwalą się tym, że posiadają antybakteryjny produkt w swoim portfolio. A my zapewne bardziej niż dotąd będziemy się nim interesować. n ←←Płytki terazzo z ciepłym odcieniem terakoty. Kolekcja Play marki ABK ↓↓ Eksperymentalna kolekcja Chimera marki Cedit zaprojektowana przez Elenę Salmistraro łączy w sobie powierzchnie imitujące kamienie, tkaniny i skóry, z których można ułożyć bardzo ciekawe, graficzne kompozycje
Płytki ←←Łazienka w stylu nude – dzięki płytkom Wonder marki Dualgres ↓↓Rustykalne, brązowe płytki dekoracyjne z serii Revival hiszpańskiej marki Cevica
Widzępłytka, mówię… No właśnie…, każdy widzi i mówi co innego. Inaczej postrzega ją klient, inaczej architekt, a jeszcze inaczej dystrybutor, sprzedawca, czy producent. Jedno jest pewne, że w temacie płytek ceramicznych zmienia się podaż, a to ze względu na ciągłą ewolucję popytu, potrzeby zmian, ale także możliwości branżowe. Jak więc skutecznie sprzedawać płytki? Jak wyselekcjonować kolekcje, które mają największe szanse by spodobać się klientom? 20 Tekst: Piotr Sawczuk Prezentacje wnętrz łazienkowych w salonie, fot. Servitor
owości płytkowe rządzą się swoimi prawami. Wielu producentów podąża za aktualnym nurtem i proponuje produkty podobne do siebie. Doskonałym przykładem są płytki typu calacatta. Popularny ostatnio wśród konsumentów wzór spowodował, iż prawie każda fabryka ma produkty tego typu w swojej ofercie. – W takiej sytuacji o tym, co wybierzemy do sprzedaży w naszym salonie decyduje relacja z danym producentem, a także atrakcyjne warunki zakupowe. Dzięki temu możemy zaproponować naszemu klientowi atrakcyjny produkt, odpowiadający jego oczekiwaniom, w zachęcającej cenie – mówi Joanna Mysiewicz, manager produktu płytki ceramiczne w firmie Servitor. Przedstawiciele branży sprzedażowej wspominają, że często słyszą od swoich klientów zdanie typu: „nie wiem czy to jest to, co mi się podoba, ale wiem, że jeśli to macie i pokazujecie, to znaczy, że to jest dobre i w trendzie”. – Sam dystrybutor nie wybiera płytek – zaznacza Adam Rożko, właściciel firmy Refleks. – To producenci, poprzez swoje ekspozycje w salonach łazienkowych wymuszają na dystrybutorach ich wdrażanie, często wywierając presję na zakupy nowości. To producenci, poprzez swoje siły sprzedażowe i marketingowe „wybierają” co się będzie sprzedawało i jaki asortyment powinien posiadać dystrybutor – dodaje. Ważnym czynnikiem jest więc znajomość produktu i „dobre oko” managera produktu, bo w końcu to on będzie decydował o wprowadzeniu danego produktu na salony i stany magazynowe. – Od jego wyborów zależy, czy produkty będą się podobać nabywcom i cechować swoistą „handlowością” – sumuje Joanna Mysiewicz. Tempo zmian W przypadku sprzedaży płytki, kluczowym elementem jest doskonała logistyka i dostępność produktu. Producenci wdrażają coraz to nowe rodzaje płytek, nowe kolekcje, nowe koncepty, więc ilość pozycji asortymentowych rośnie w szybkim tempie. Przy tym liczba wycofywanych kolekcji jest niewielka. – Wzrost asortymentu jest wyższy niż odzwierciedla to sprzedaż, dlatego stany magazynowe dystrybutorów rosną, i dalej będą rosnąć, stawiając mniejsze hurtownie przed koniecznością podejmowania decyzji o tym, czy inwestować olbrzymie środki w magazyny i towar handlowy, czy też ograniczać dystrybucję do wyznaczonych producentów. Każdy z producentów wdraża nowe kolekcje, co wynika z oczekiwań inwestorów i rynku, z potrzeby nieustającego rozwoju oraz skracającego się cyklu życia produktów. Według mojej opinii, tempo zmian w oczekiwaniach polskich klientów jest znacznie szybsze niż np. w krajach zachodnich, gdzie nie ma aż tak dużego nacisku na zmiany asortymentowe – analizuje Adam Rożko. Właściciel marki Refleks, wskazuje na jeszcze jeden ważny element tej układanki. Mianowicie, dystrybucja płytek jest kosztowna i koszty logistyki rosną szybciej niż w przypadku innego asortymentu wyposażenia wnętrz, co wynika z coraz większych formatów płytek. – Dystrybutorzy muszą dostosowywać się do tych zmian i szukać optymalizacji kosztowych w procesach sprzedażowych skracając do minimum koszty płytki 21 N Efektywne eksponowanie Najlepszą formą ekspozycji są boksy, stanowiące odzwierciedlenie łazienki, bądź innego pomieszczenia. Niestety pozostają one dość trudne i drogie wmontażu i demontażu, dlatego ich odświeżanie następuje tylko kilka razy w ciągu roku. Prostszą metodą jest wystawienie ekspozytorówmobilnych. Obecnie każdy producent płytkowy ma w swojej ofercie kilka typów ekspozytorów, które można wstawić na salon. Od szaf, w których wymienia się plansze, do małych ekspozytorów gdzie pokazana jest jedna kolekcja. Ta forma, szczególnie wmniejszymwydaniu, jest z reguły prostsza wmontażu i może w bardzo dobry sposób wzbogacić ekspozycje, zajmując przy tym niewiele miejsca. Bardzo pomocną formą ekspozycji są również biblioteki. Tu szybkość zmian jest błyskawiczna, wystarczy bowiem wymienić płytkę. Pozwala to również klientowi na większą dynamikę i elastyczność, może on np. przemieszczać się z taką płytką po salonie i dokonywać porównania jej oświetlenia. Kwestią przyszłości jest prezentacja produktów w postaci cyfrowej na ekranach tabletów lub komputerów. Joanna Mysiewicz, Servitor, manager produktu płytki ceramiczne Realizacja wnętrza MIKOŁAJSKAstudio, fot. Jakub Dziedzic
przemieszczania towarów. Mówiąc wprost, dziś nie opłaca się już magazynować płytek. Lepiej skupić się na pozyskaniu i obsłudze klienta niż zajmować się wewnętrzną logistyką i dostawami do klienta. My robimy to sprawniej, szybciej i taniej, o ile spedytor nie nawali – dodaje. Faktem jest, że inaczej podchodzi się do inwestycji, a inaczej do projektantów wnętrz, którym wciąż trzeba przedstawiać nowości zgodne z trendami. – Organizujemy szkolenia we włoskich i hiszpańskich fabrykach płytek, polskich również, aby projektanci i architekci mieli możliwość pozyskania wiedzy technicznej z zakresu produkcji i wzornictwa, ponieważ jest to bardzo ważne w ich pracy – mówi Alicja Konarska, szefowa działu kreacji i ekspozycji w firmie Salonika. Hurtownicy szukają natomiast płytek akceptowalnych estetycznie. – Ja nazywam to „zaprzyjaźnione wzory”, czyli takie, które już ktoś wypromował, wyedukował klientów, wyrobił trend. I tu liczy się serwis, stany magazynowe, dostawa na czas, najlepszy wzór w najlepszej możliwej cenie – dodaje. Ekspozycja a magazyn Jak efektywnie konstruować ekspozycję, aby nie było jej trzeba ciągle zmieniać? Wydaje się, że nie ma na to złotego środka. Należy już chyba przywyknąć do ciągłych zmian i przebudowy w salonach. Im więcej nowych wdrożeń tym więcej zmian ekspozycji. – Klient kupuje wzrokiem, musi widzieć płytkę i wyposażenie, dlatego ekspozycja musi być na czasie. Niestety klienci wykorzystują salony jako bezpłatne ekspozycje, a często zakupów dokonują w Internecie. I jest to ciągły dylemat salonów, czy płytki 22 warto inwestować w nowe ekspozycje – tłumaczy właściciel firmy Refleks. – My ciągle zmieniamy, ciągle mamy najnowsze ekspozycje. Dbamy o to, by nasz salon w Lublinie był jak wystawa na targach branżowych, czyli same nowości. Zmiany ekspozycji są bardzo drogie i czasochłonne, a także głośne. Kucie płytek nie należy do przyjemności, ale lubimy być salonem dyktującym trendy – mówi szefowa działu kreacji i ekspozycji w firmie Salonika. Co do niezalegania towaru w magazynach, warto jest oprzeć swoje działania zakupowe na szerokiej i ciągłej analizie rotacji poszczególnych pozycji asortymentowych. I tak trzeba się liczyć z towarami zalegającymi i nie rotującymi. – To jest jedna z głównych bolączek branży i jednocześnie wysoka bariera wyjścia. Nie ma możliwości zwrotu płytek nierotujących bądź nawet zalegających do magazynów producenta, nawet jeśli dostawca samodzielnie podejmuje ryzyko wycofania produktów z produkcji. Specyfiką branży jest to, iż towar w ilościach sztukowych jest praktycznie niesprzedawalny, w przeciwieństwie np. do elementów wyposażenia wnętrz. Dystrybutor samodzielnie ponosi ryzyko towarów niesprzedawalnych, co często stawia nas w pozycji nieuprzywilejowanej w stosunku do dużych sieci DIY. Wynikiem zmian i ciągłych nowości są stale rosnące stany magazynowe. W historii firmy nie było zdarzenia by kolejny rok rozpocząć z niższymi stanami magazynowymi. Obecnie pozycji asortymentowych w naszym systemie jest 48502. Z czego tylko 1/3 jest aktywna – punktuje Adam Rożko. Jak to widzą inni? – Ostrożnie! – mówi Alicja Konarska, która zwraca uwagę, iż nie wolno dać się wciągnąć w spiralę promocji fabrycznych, jak również należy kierować Płytki wielkoformatowe przecierane, fot. TK architekci
się własnym poczuciem estetyki. – Doświadczenie pokazało nam, że te kolekcje, które zostały zakupione za sprawą namowy lub podpowiedzi lub impulsu, nie są hitami sprzedaży. Ludzie szukają obiektywnie ładnych materiałów. Polacy to wymagający klienci, chyba najbardziej z całej Europy – dodaje. A co na to architekt? Dobry architekt to także psycholog. Ma on za zadanie zebrać informacje, dotrzeć do głębi potrzeb klienta, wyczuć jego estetykę, a następnie przenieść to na wykreowanie wnętrza, bazując na odpowiednich produktach. A o te, przynajmniej nowości, trochę dziś trudniej. Światowa pandemia spowodowała odwoływanie spotkań branżowych, targów, prezentacji. Skąd w takim razie czerpie się dziś wiedzę o płytkowych trendach? – Bardzo brakuje nam targowych wyjazdów. To zawsze był czas, kiedy nastawiliśmy się na chłonięcie nowych rozwiązań, materiałów, połączeń kolorów czy form. Dziś muszą nam wystarczyć katalogi, kameralne wizyty u dystrybutorów i zasoby sieciowe takie jak Pinterest czy strony ulubionych producentów. Ciężko stwierdzić czy to problem, ale z pewnością jest to niedogodność, która być może spowoduje delikatne spowolnienie w pędzie zmieniających się trendów – tłumaczy Ida Mikołajska, architekt z MIKOŁAJSKAstudio. Projektanci jednogłośnie twierdzą, że targi i spotkania są bardzo przydatne, aby śledzić nowości produktowe. Produkty takie jak płytki należy oglądać na żywo, a same katalogi papierowe czy internetowe to trochę za mało. Jeśli mówimy o nowościach produktowych, pamiętajmy, aby nie zawsze zestawiać je tożsa24 Istotna grupa asortymentowa Obecnie, płytka ceramiczna, to w naszym przypadku ponad 56 % obrotu za 2020 rok. I jest to podstawowy produkt. Jesteśmy największym, samodzielnym dystrybutorem płytek, wwiększości bo ok. 92 % polskich producentów, ze sprzedażą na poziomie 155 mln zł netto w 2020 roku – mówi Adam Rożko, właściciel firmy Refleks. Patrząc globalnie, trzon obrotu w firmie Salonika stanowią także płytki ceramiczne. Nieco inaczej sytuacja przedstawia się wmarce Servitor, gdzie w skali całej firmy, sprzedaż tego produktu to 40%. Mimo, iż patrząc na proporcje sprzedaży materiałów budowlanych, płytki ceramiczne tracą nieco na rzecz materiałów takich jak tapety, farby czy tynki ozdobne, wartość sprzedaży tych pierwszych jest nadal duża – tłumaczy Joanna Mysiewicz, Servitor, manager produktu płytki ceramiczne. mo z panującą modą. – Trendy to tak naprawdę wielkie słowo o małym znaczeniu. Według mnie znaczne zmiany w trendach występują co kilka lat, czasem nawet co dekadę. Projektanci, którzy mają swój własny styl i wyczucie, podążają raczej za swoim instynktem, a nie trendami. Nie mniej jednak nowości są bardzo ważne w branży, wprowadzają świeżość do projektów, a często także pomagają zrealizować pomysły, które wcześniej nie były możliwe do wykonania. Dla mnie zawsze najlepszym dystrybutorem nowości są sklepy, z którymi współpracuję – zaznacza Jan Sekuła, architekt z pracowni Zarysy. Polskie płytki mają wzięcie? I z tym bywa bardzo różnie. Wielu architektów odchodzi od proponowania klientom polskiego produktu, mówiąc o zbyt słabej ofercie. Są jednak też tacy, którzy dopatrują się „dobrego” w naszym krajowym asortymencie. – Uważam, że w ostatnich latach polscy producenci ciekawie rozszerzyli swoją ofertę zarówno pod kątem wzorów jak i formatów płytek. Widać, że starają się podążać za światowymi trendami. Stosujemy niekiedy kilka kolekcji z polskiej oferty, np. Tubądzin Monolith. Cieszymy się, że możemy wspierać rodzimą produkcję – mówi Kasia Beresińska, architekt z TK Architekci. Projektanci wnętrz coraz bardziej dążą do świadomości produktu, świadomości wyboru, a także kreowania tego, co dziś nazywamy trendami. – Proponujemy klientom takie płytki, jakie podobają się nam osobiście – zaznacza Kasia Beresińska. – A lubimy ponadczasowe wzornictwo, czyli takie, które również za 5, 10 lat będzie miało szansę się klientom nadal podobać. Bardzo cenimy wnętrza, które się ładnie starzeją – dodaje architektka. A co z trendami? – Myślę, że warto kierować się własnym instynktem. Architekci w założeniu powinni tworzyć trendy, a nie za nimi podążać – kończy Jan Sekuła. n Sypialnia, łazienka, garderoba, fot. Zarysy
COLOR CRUSH NOWE KOLEKCJE GRAND CONCEPT SPEKTAKULARNE WZORNICTWO DO WYJĄTKOWYCH WNĘTRZ Nowa seria gresów wielkoformatowych Grand Concept marki Opoczno zaprojektowana jest z myślą o odważnych klientach stawiających na produkty premium, którzy docenią ponadczasowe piękno naturalnego kamienia, urok betonu i przełamywanie schematów w aranżacjach wnętrz. Koncept oparty jest na inspiracji szlachetnym pięknem kamienia, z jego siłą, majestatem, energią i różnorodnością oraz niezwykle plastycznymi motywami przemysłowymi. Niepowtarzalne wzory i wysmakowane, mocne połączenia kolorystyczne pozwalają na wykreowanie wyjątkowych przestrzeni. Color Crush to jedna z 13 nowych kolekcji, dostępnych w trzech formatach płytek: 60 × 60, 80 × 80 oraz 60 × 120. www.opoczno.eu
Czy architekci lubią płytki w wielkim formacie? Odpowiadając na postawione pytanie śmiało mówimy: tak! Wynika to zarówno z opinii, jakich architekci zdecydowali się udzielić naszemu magazynowi, ale także z rozmów z zaprzyjaźnionymi salonami sprzedającymi płytki ceramiczne. W 2020 r. aż trzech polskich topowych producentów płytki: Cerrad, Paradyż oraz Tubądzin, zadeklarowało wielomilionowe inwestycje w rozwój wykorzystywanych technologii. Wszystkie związane będą z produkcją płyt wielkoformatowych. Wyraźnie widać, że rynek potrzebuje tego produktu. Rośnie apetyt na wykorzystanie go nie tylko na ścianach i podłogach, ale także na frontach mebli, blatach czy elewacjach zewnętrznych. Jak popyt na płytkę wwielkim formacie wykorzystują architekci, jakie są ich ulubione wzory i jakie efekty daje odpowiednie ich zastosowanie? płytki 26 Zebrała: Marta Borowska Wielkie slaby z kolekcji Maxxi od FAP, format 120x278 cm
płytki 27 Wiele praktycznych zastosowań Płytki wielkoformatowe są zdecydowanie coraz bardziej atrakcyjnym produktem, a dostępna na rynku oferta prezentuje się naprawdę dobrze. Na korzyść tego rodzaju płytek przemawia przede wszystkim możliwość uzyskania jednolitej płaszczyzny, z jak najmniejszą liczbą podziałów. Taki efekt umożliwia właściwe docenienie charakteru danego materiału, a także wzoru, jeśli taki mamy na płytce. W odniesieniu do projektówwnętrz, którymi głównie się zajmuję, to polecam płytki wielkoformatowe w wielu przypadkach. Zarówno w przestrzeniach, gdzie mam do czynienia z dużymmetrażem, a także tam, gdzie jest go mniej, a nawet muszę zmagać się z jego niedostatkiem. Wprzestronnych pomieszczeniach, na dużych płaszczyznach ścian i podłóg, płytka wielkoformatowa będzie doskonale wyeksponowana, co z pewnością będzie przyciągać wzrok. Świetnie dobrany materiał i jego wzór zawsze będzie robił wrażenie, tym bardziej, gdy podbije go efekt skali. Natomiast w małych pod względem powierzchni przestrzeniach, użycie płytki wielkoformatowej umożliwia łatwiejsze jej porządkowanie. Sprawdza się to szczególnie w sytuacjach, gdy klient mając bardzo mały metraż nie chce rezygnować z żadnych funkcji, które sobie zaplanował. Tu płytki wielkoformatowe pomagają w uzyskaniu estetycznego ładu. Chociaż w projektowaniu łazienek coraz rzadziej stosuje się w pełni wypłytkowane ściany, są jednak klienci, którym zależy na takim efekcie. Wtedy zastosowanie płytki wielkoformatowej pozwala osiągnąć zupełnie inny – powiedziałabym nawet wyjątkowy – rezultat. Tego typu kafle sprawdzają się również od strony praktycznej – mniejsza liczba fug, to mniej miejsc, w których w przyszłości zbierałyby się zanieczyszczenia. Mniej liczne podziały umożliwiają także zgubienie ewentualnych nierówności na ścianach czy podłodze. Idealne dla zwolenników funkcjonalności i oryginalności Bardzo lubię wielkoformatowe płyty – pozwalają spełnić wnętrzarskie marzenia o rzeczach niemożliwych – wodoodpornej ścianie pod prysznicem, kilkumilimetrowym blacie w kuchni czy kamiennych frontach szafek. Decyduję się na użycie wielkich formatów płytek, kiedy moim celem jest stworzenie jednolitej, wodoodpornej, łatwej do umycia powierzchni, niepodzielonej fugami. Jako miłośniczka materiałów naturalnych lub wzorniczo odwołujących się do natury, przeważnie wybieram płyty gładkie, ewentualnie nawiązujące do łupka lub tkaniny, raczej nie decyduję się na wyraźne, przyciągające wzrok motywy. Jeśli chodzi o ofertę dostępną na rynku – naprawdę jest w czym wybierać. Jednym z pierwszych producentów, z którego produktów korzystałam był Laminam. Dziś konkurencja jest duża i wiele firm ma w swojej ofercie płyty, które trzymają płaszczyznę, są wytrzymałe. To właśnie jakość płyt ma kluczowe znaczenie – jeśli zależy nam na doskonałym efekcie wizualnym i trwałości, nie oszczędzajmy na tym rozwiązaniu. Wielkoformatowe gresy czy spieki doskonale sprawdzają się nie tylko w łazience, ale też w innych wnętrzach. Stosuję je np. w przedpokojach, gdzie często opieramy się o ściany zdejmując buty. Ciekawym rozwiązaniem jest użycie tego rodzaju płyt na frontach mebli czy blatach – możemy w ten sposób wprowadzić do wnętrz niezwykle oryginalne elementy, tak jak szafki wyglądające jak wyciosane z głazu. Lubię płyty wielkoformatowe również dlatego, że ich pozostałości po docięciu do wybranego wymiaru można wykorzystać w bardzo ciekawy sposób, np. osadzając je w drewnianym blacie kuchennym czy robiąc z nich superodporny i wytrzymały blat stołu do ogrodu. Moi klienci chętnie przystają na tego typu rozwiązania, cenią sobie zarówno oryginalność, jak i funkcjonalność, a płyty wielkoformatowe właśnie to gwarantują. arch. Katarzyna Kaftańska, Plan9.pl arch. wnętrz Joanna Kulczyńska, Kulczyński Architekt fot. T. Paczkowski Kolekcja Atelier, nowość od marki Casalgrande Padana. Dostępna w kilku pastelowych kolorach i formatach od 40x120 do 120x278 cm Łazienka w starej kamienicy w bieli z płytkami XXL na podłodze i ścianach, projekt Kulczyński Architekt. Fot. Hanna Długosz
płytki 28 Sposób na podkreślenie nowoczesnej przestrzeni Wielkoformatowe płytki stanowią doskonałe tło dla wielu aranżacji, podkreślając nowoczesny charakter przestrzeni, tworząc jednolite powierzchnie do złudzenia przypominające kamień, metal, a nawet drewno. Kilka lat temu pojawiły się w polskich domach i projektach architektonicznych, podbijając serca miłośników designu. Nowe trendy w projektowaniu wnętrz, stawiające na lekkość, prostotę form i otwarte przestrzenie, umożliwiają im odegranie nowej, dużo większej roli. Płytki w rozmiarze XXL użyte na ścianie i podłodze będą dobrze komponować się z wnętrzami minimalistycznymi, podkreślając ich nowoczesny charakter, ale odnajdą się także we wnętrzach rustykalnych, a nawet w stylistyce glamour lub loft. Jeszcze jakiś czas temu dostępne były tylko za pośrednictwem producentów zagranicznych. Obecnie można je już znaleźć w ofercie wielu rodzimych firm. Cieszą się dużą popularnością zarówno w dużych, jak i nieco mniejszych przestrzeniach. Duże pomieszczenia wydają się być dzięki nim jeszcze większe i bardziej ekskluzywne, ponieważ połączenie z minimalną fugą sprawia wrażenie jednolitej płaszczyzny. W małym wnętrzu, po odpowiednim ich ułożeniu i wyeksponowaniu okazuje się, że ściana może przypominać nowoczesny obraz. Takie płytki ceramiczne bardzo często imitują wzory z natury, np. marmur. Jak wiemy tego rodzaju materiał naturalny jest niestety dość wymagający w użytkowaniu. Należy go odpowiednio impregnować i czyścić, natomiast przy płytkach osiągamy efekt podobny wizualnie, ale przy zdecydowanie łatwiejszym użytkowaniu. Duże formaty świetnie sprawdzą się we wnętrzach monochromatycznych, imitujących betony czy rdzę. Płytki te uwielbiają imitacjęwszelkich kamieni, ponieważ możemy je układać z kontynuacją wzoru, z odbiciem lustrzanym, lub w sposób nieuporządkowany. Wszystko to uzależnione jest oczywiście od wizji i projektu architekta. Płytki wielkoformatowe to nie tylko przysłowiowa glazura, którą możemy kłaść na podłogi i ściany. Ze spieków kwarcowych wykonuje się np. fronty meblowe, ale można je wykorzystywać na zewnątrz, w formie okładzin na fasady – jeśli oczywiście posiadają odpowiednie parametry. Klienci wybierający płyty wielkoformatowe to osoby świadome, wiedzące, jaki efekt chcą uzyskać i mające świadomość, że położenie tych płytek będzie droższe, ale wnętrze będzie zachwycać przez lata. arch. Katarzyna Piotrowska, Decoroom Wzór dedykowanej łazienkom kolekcji Eternal Opoczno to mariaż dystyngowanej bieli i eleganckiej czerni. Czyste białe tło wzbogacone zostało czarnymi żyłami, co w połączeniu z polerowaną powierzchnią dało śmiały, designerski efekt Jeden z najbardziej topowych deseni płytek w wielkim formacie – wzór kamienia. Na zdjęciu kolekcja Inferno od Ceramiki Limone, dostępna wyłącznie w salonach partnerskich PGC (Polskiej Grupy Ceramicznej) Projekt Decoroom – klimat łazienki tworzą wielkoformatowe czarne i białe płyty ze wzorem kamienia
RkJQdWJsaXNoZXIy MTI4OTM2MQ==