Trendbook Łazienki 2021 by Design/Biznes

daniem Karima Rashida kolor najlepiej wyraża żywiołowość i energię współczesnego, cyfrowego świata. Ciekawostką jest natomiast to, że pracując nad swoimi projektami – jak sam mówi – zawsze najpierw widzi je w bieli. Dopiero potem, w miarę potrzeby, dodaje do niej fakturę czy kolor. Dzięki nim tworzy niepowtarzalny nastrój kreowany przez dany przedmiot. Stosunkowo długo czekaliśmy, by świat łazienkowych przedmiotów pożegnał się, przynajmniej na chwilę, z najbardziej podstawowym dla wnętrz kąpielowych kolorem, czyli bielą. Wszystko wskazuje, że ten moment właśnie nadszedł. Cały proces jednak dość długo nabierał rozpędu. Pierwsze próby pogodzenia łazienki z barwami zauważyłam już ponad 10 lat temu. Nierzadko znikały one z orbity zainteresowań łazienkowego designu równie szybko, jak się na niej pojawiały. Z tego czasu szczególnie pamiętam kolorową ceramikę sanitarną lansowaną głównie przez włoskich producentów. Kolejny był pomysł na armaturę w czerni i bieli. Ten okazał się strzałem w dziesiątkę. Ostatnie lata to zdecydowany rozwój oferty baterii w tych dwóch kolorach. Trend ten jest na tyle popularny, że proponuje się go niezależnie od segmentu cenowego czy stylu wzornictwa armatury. Szczególnie lubimy czerń – doceniamy jej ponadczasowość, elegancję i elastyczność w dopasowaniu do stylu aranżacji łazienki. Czy stać nas na więcej? Wszystko wskazuje na to, że tak. To co pokazują projektanci i producenci w ostatnich miesiącach jest wyrazem totalnej opozycji w stosunku do naznaczonych znakiem pandemii czasów, w jakich przyszło nam żyć. Trochę tak, jakbyśmy w kolorze upatrywali pocieszenia, energii i nadziei. Wnętrza naszych domów stają się coraz bardziej kolorowe i to samo dotyczy łazienek. Najlepiej chyba widać to na przykładzie płytek ceramicznych. Ogłoszony przez Instytut Pantone kolorem roku 2020 Classic Blue, w ostatnich miesiącach stał się jednym z głównych bohaterów wśród proponowanych wzorów. Niebieskie płytki, niezależ33 #LOVECOLOUR Tekst: Marta Borowska Cyfrowy świat jest w kolorze Karim Rashid – jeden z największych piewców koloru we współczesnym designie i architekturze – może czuć satysfakcję. Oto nadeszły czasy, w których nie tylko w naszym stroju dopuszczamy coraz więcej intensywnych barw (wszak po różowy sięgają także mężczyźni). Wnętrza domów i mieszkań coraz chętniej urządzane są z dominantą kolorów spoza tzw. palety ziemi. I dotyczy to także chyba najbardziej zachowawczej w tym zakresie łazienki. nie od formatu czy deseniu, tworzą niesamowity klimat wnętrz. A do łazienki pasują wręcz idealnie. Obok nich wyraźnie swoją obecność zaznaczają pastele. Tworzą może mniej wyraziste wnętrza, ale emanują wyjątkowym spokojem i pozytywną energią. Ostatni czas należy także do tapet, które coraz częściej pojawiają się w łazienkach. To nierzadko właśnie one odpowiedzialne są za wielobarwne wzory na ścianach, szczególnie te w stylu urban jungle czy w wersji dopracowanych kwiatowych ornamentów. Kolorowe są nie tylko ściany łazienek. Coraz częściej pojawiają się w niej barwne wanny, a także umywalki – zarówno te wykonane z różnego typu konglomeratów, ale także ze stali czy ceramiki. Zresztą moda na sedes w kolorze również powróciła. Dominują tu czerń, szarości czy beże, ale coraz częściej spotkać można wspomniany już błękit, a nawet róż. W kolorach natury Wątpię, by ten nagły rozkwit zainteresowania intensywnymi kolorami zniechęcił do sięgania po sprawdzone rozwiązania zdominowane przez tzw. paletę barw ziemi. Te kolory słusznie uznawane są za ponadczasowe, uniwersalne i niepoddające się modom. Łazienka, która od lat z nich korzysta, dziś jest doskonale przygotowana na przyjęcie chociażby wspomnianej ceramiki w stonowanych odcieniach szarości czy beżu. Mile widziana jest tu także armatura, która oprócz chromu i czerni, oferuje coraz bogatszą paletę wybarwień, na czele ze złotem. Towarzyszą im spójne pod względem koloru akcesoria łazienkowe, odpływy liniowe czy przyciski spłukujące do w.c., często oferowane komplementarnie przez tego samego producenta. Zgadzam się z Karimem Rashidem, że to właśnie kolor najlepiej oddaje puls naszych czasów. Niezależnie jednak od tego, ile i jakich barw przyjdzie nam wykorzystać w aranżacji łazienki, warto zauważyć, że dziś jest to przestrzeń, która coraz chętniej podporządkowuje się barwom. To miejsce, które poprzez kolor bardzo świadomie oddziałuje na nasze samopoczucie. Bo łazienka to już nie tylko funkcja, to także estetyczna przyjemność. n Z

RkJQdWJsaXNoZXIy MTI4OTM2MQ==